Cześć.
Z tej strony Anna Isanell Tara Riddle,
Mam
nadzieję, że przebrniecie przez prolog i pozostaniecie na dłużej.
Blog
dopiero co założony, mam nadzieję, że będzie się rozwijał
także dzięki Wam.
Jeśli
zauważycie mniejsze lub większe potknięcia informujcie mnie proszę
w komentarzach, jestem tylko człowiekiem, osobą, wciąż
uczęszczającą do instytucji zwanej szkołą, więc mam prawo
popełniać błędy ,mniejsze lub większe wpadki gramatyczne,
interpunkcyjne i ortograficzne... Z góry przepraszam jeśli „zjem”
przecinek, ale tą zmorę interpunkcji może w pełni ujarzmić tylko
i wyłącznie korekta, jaką zatrudnia się w celu sprawdzenia błędów
w książce, którą ma zamiar się w przyszłości wydać.
Bez
dalszego monologu z mojej strony zapraszam do czytania :)
Była noc, a nad dworem w hrabstwie
Whiltshire zbierały się burzowe chmury, mające być zwiastunem
nadchodzących wydarzeń. Zapowiedzią nieszczęścia i tragedii,
mającej nawiedzić każdą magiczną rodzinę w Wielkiej Brytanii. A
w szczególności jedną, ukrytą w dolinie Godryka, w domu zmarłej
Lily Potter – Dursleyów. Jednak Dursleyowie na razie są
bezpieczni. Tom Marvolo Riddle, przez najbliższych sprzymierzeńców
zwany Czarnym Panem na razie postanowił nie interesować się
siostrą Lily Potter i jej mężem. Wróg Pottera miał kompletnie
inne zmartwienie. Swoją córkę, piętnastoletnią brunetkę
imieniem Anna. Voldemort nie interesował się córką ze względu na
jakiekolwiek ojcowskie uczucia, była dla niego ważna z zupełnie
innych względów. Była jego najważniejszą bronią w nadchodzącej
wojnie. Wystarczy ją jedynie odpowiednio poprowadzić, a stanie się
kluczem do śmierci nie tylko Pottera, ale także tych, którzy się
mu sprzeciwiają. A przyczyną ich śmierci nie będzie on, nie
będzie nią Anna... Ci głupcy zginą przez łatwowierność
Dumbledore'a. Starzec z dziecięcą łatwością połknie haczyk.
Wystarczy zapłakana Anna w jego gabinecie, opowiadająca o złym
ojcu, który zmusza ją do małżeństwa., a gdy dziewczyna doda, iż
poszukuje schronienia ten głupiec zrobi wszystko by tylko udzielić
jej Azylu. Potrzeba już tylko wprowadzić w ten plan pannę Riddle.
I kogoś zaufanego, kto będzie mógł dodatkowo kierować Anną, a
także mieć na nią oko. Severus. Nie, nie Severus... Lucjusz.
Lucjusz nadawał się do tego doskonale, wystarczy tylko i jego
wmanewrować do Szkoły Magii i Czarodziejstwa. Wolna posada
nauczyciela Obrony Przed Czarną Magią tylko ułatwi mu to zadanie
tak samo jak głupota Dumbledore'a, który pomimo to, że przejrzał
jego, nigdy nie przejrzy Lucjusza , który pomimo bycia Śmierciożercą
przekazywał dość pokaźne sumy na datki dla szkoły. I to właśnie
ze względu na to Albus Dumbledore nie odmówi mu posady... Za dwa
tygodnie, 1 września Anna będzie w Hogwarcie, a jego plan powoli
będzie wcielany w życie...
Jest i prolog :)
Po wielu trudnościach wreszcie
dodany...
Witaj.
OdpowiedzUsuńProlog już mnie zaciekawił i zostanę na pewno na dłużej :).
Z błędami to nie do mnie, bo ja betą nie jestem.
Ciekawa jestem reakcji Ann, jak Tom jej powie o całym planie.
A kto jest mamą Ann?
Pewnie dowiem się później.
Teraz zostaje mi tylko czekać na pierwszy rozdział :D.
Nie pozbędziesz się mnie.
Dodam Twój blog do "Polecane" :D
A tu będzie jakiś konkretny parring, czy nie?
Pozdrawiam,
Magda.
P.S1 Twojego bloga znalazłam u Gisi na mojeminiopowiadania.blogspot.com
P.S2 Zapraszam do siebie:
http://zakazana01.blogspot.com/p/spis-tresci_72.html
Mam nadzieję, że zajrzysz i zostawisz komentarz.
Szczerze to wystarzczą dwie linijki Twojego komentarza i nie prześpię nocy...
Usuń"Kto jest mamą Ann?"
"A tu będzie jakiś konkretny parring, czy nie?"
I teraz będzie cała noc myślenia...
Heh...
Odnośnie mamy Ann.. Owszem, dowiesz się później :)
A w temacie parringu... Anna napewno z kimś będzie :D
Pozwolę sobie na spojler.
Oto część rozdziału, a raczej mojego wstępu odnośnie parringu:
"o miłości, która nigdy nie powinna mieć miejsca".
I teraz droga Magdo pozostawiam tę kwestię domysłom :D
Pozdrawiam gorąco,
Anna Isanell Tara Riddle
Coś czuję że Anna będzie z Lucjuszem :) również bloga znalazłam u Gisi :) kiedy można spodziewać się rozdziału 1? Bardzo chcę poznać Annę. Pozdrawiam i życzę dużo weny :)
OdpowiedzUsuńRozdział pierwszy już jutro tak jak planowałam, widzę, że większość osób historię Anny znajduje u Gisi :)
UsuńAnna da się poznać z czasem, lecz rozdział pierwszy głównie skupia się na jej matce :)
Również pozdrawiam,
Anna Isanell Tara Riddle
Coś czuję że Anna będzie z Lucjuszem :) również bloga znalazłam u Gisi :) kiedy można spodziewać się rozdziału 1? Bardzo chcę poznać Annę. Pozdrawiam i życzę dużo weny :)
OdpowiedzUsuńCoś czuję że Anna będzie z Lucjuszem :) również bloga znalazłam u Gisi :) kiedy można spodziewać się rozdziału 1? Bardzo chcę poznać Annę. Pozdrawiam i życzę dużo weny :)
OdpowiedzUsuń